Morderstwo, szukanie winnego, prokurator prowadzący śledztwo
— to typowy schemat filmów kryminalnych. Jednak w każdej produkcji istotna jest
historia, która prowokuje do ukazywanych czynów. Niekiedy nie jest ona jedynie
wytworem wyobraźni, przez co przekazuje nam ogromną dawkę wiedzy, której nie
sposób poznać podczas szkolnych zajęć. Informacji o narodzie Żydowskim można
dowiedzieć się z filmu pt. "Ziarno prawdy".
Od razu muszę przyznać, że jest to bardzo dobra produkcja,
która zdecydowanie wyróżnia się na tle polskiego kina. Wciągająca akcja,
doskonała gra aktorska i nieprzecięty temat. Tak przedstawiona ekranizacja
powieści Zygmunta Miłoszewskiego pt. "Ziarno prawdy", niewątpliwie
należy do grupy filmów, które ze stu procentowym przekonaniem, polecam każdemu.
Nie czytałam wcześniej tej książki, ale film zachęcił, by po nią sięgnąć. Temat
przekonał.
Film nie jest po prostu kryminałem. To niespełna 2 godziny,
dzięki którym można dowiedzieć się nowych informacji na temat Żydów i ich
przeszłości. Nie mam na myśli złych aspektów związanych z przeszłością tego społeczeństwa.
Informacje, które mogą wywoływać niechęć do tego narodu, zdecydowanie
przeważają. Jednak wśród ciekawostek można znaleźć między innymi informacje
dlaczego akurat maca jest określana jako żydowski chleb oraz jak powstaje.
Nawiązanie do historii jest ogromne i ono dominuje w całej produkcji.
Niestety przeważa fragment przeszłości dotyczącej legendy
mordów rytualnych dokonywanych w XVII i XVIII wieku przez Żydów. Akcja filmu
dzieje się w Sandomierzu, gdzie plotka o takich czynach była szczególnie
popularna. Takie informacje niewątpliwie stawiają te społeczeństwo w bardzo
złym świetle. Przypuszczam, że mogłyby nawet pogłębić antysemityzm w Polsce, który
już niestety jest na dość wysokim poziomie. Poruszony w filmie temat można
uznać za sporną kwestię. Niektórzy są przekonania, że rytualne mordy należy
uznać za prawdziwy element przeszłości, a niektórzy zaciekle bronią zdania, że
to tylko niesprawdzona legenda. Po wielu dyskusjach i rozważaniach, co do
przeszłości, mordy rytualne oficjalnie uznano za niezgodne z prawdą
historyczną.
Wspomniana historia rzekomych zachowań Żydów to idealny motyw
przewodni dla mordercy. Coś co wywoła poruszenie wśród ludzi w całej okolicy.
Stworzy szum medialny, a jednocześnie odwróci uwagę od prawdziwego winnego. Doskonale
zaplanowana zbrodnia, która wymaga ogromnego przygotowania. Nie powstaje z dnia
na dzień. Jej skuteczność rozważana jest przez wiele długich godzin, bezsennych
nocy, a nawet słonecznych i udanych dni. Myśl o zbrodni towarzyszy non stop,
bez względu na aktualnie wykonywaną czynność. Nie daje spokoju i w ciszy czeka
na swój moment, w którym będzie mogła się ujawnić i udowodnić swą wyższość.
Zrealizować cel i napawać się dumą, licząc na to, że nikt nigdy nie odkryje jej
planu, nie odnajdzie tytułowego ziarna prawdy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz